Dzień dobry, dzisiaj mam dla Was post o mitach, najczęstszych błędach, popełnianych podczas odchudzania. Wiele razy słyszałam utarte opinie na temat "diety", która szybko pozwoli spalić tłuszcz, cudownych metodach, gwarantujących szybki spadek kilogramów. Ty pewnie też. Koniec z tym!
 |
| http://kuchnia.wp.pl/ |
1. Ostatni posiłek należy zjeść do 18:00.
Tak, jeżeli spać idziesz o 20.00-21.00. Kolację należy jeść 2,5-3 godziny przed snem. Nie należy kłaść się z pustym żołądkiem, uczuciem głodu, nie należy też najadać się na noc. Wieczorem metabolizm zwalnia. Kolacja musi być lekka, ale jest to bardzo ważny posiłek.
2. Jedz więcej i rzadko.
Nieprawda! Jedz małe porcje, ale często. Trzy większe posiłki rozłóż na 5 mniejszych, staraj się przyjmować je regularnie, przyzwyczaj swój organizm do stałych godzin podawania posiłku. Podkręcisz dzięki temu swój metabolizm, organizm nie będzie musiał magazynować zapasu w postaci tkanki tłuszczowej.
3. Owoce jedz do woli, nie tuczą.
Niestety nie jest to prawda. Owoce to dobre węglowodany, pełne witamin. Należy jednak jeść je w pierwszej połowie dnia, na diecie unikamy spożywania węglowodanów na noc. Ponadto na diecie najlepsze dla nas będą jabłka, śliwki, porzeczki, jagody, grapefruity, pomarańcze, poziomki, truskawki.
 |
| http://fitness.sport.pl/ |
4. Głodówka pozwoli szybko zrzucić nadwyżkę kilogramową!
To jest dopiero mit... Głodówka to nie jest sposób na odchudzanie. Spowolni ona Twój metabolizm, zamiast spalić tłuszcz, wypali mięśnie. To przecież praca mięśni umożliwia spalanie kalorii! Efekt jojo gwarantowany!
5. Nadwagę ma się w genach, nic nie da się zrobić.
Twoje życie jest w Twoich rękach. Ty decydujesz o swoim stylu życia, o swoim zdrowiu. Geny przecież nie wpływają na ilość i jakość posiłków, które spożywasz, oraz na aktywność fizyczną. Nie nastawiajmy się w ten sposób, nawet jeżeli wydaje nam się, że jesteśmy "genetycznie obciążeni".
Twoje życie jest w Twoich rękach. Ty decydujesz o swoim stylu życia, o swoim zdrowiu. Geny przecież nie wpływają na ilość i jakość posiłków, które spożywasz, oraz na aktywność fizyczną. Nie nastawiajmy się w ten sposób, nawet jeżeli wydaje nam się, że jesteśmy "genetycznie obciążeni".
Każdy ma taką samą szansę!
6. Nie jestem głodna rano, nie jem śniadania, schudnę.
Najgorszy błąd, jaki możemy popełnić podczas odchudzania. Śniadanie to podstawa! Zapewnia nam energię na większą część dnia. Rezygnując z niego, z pewnością nadrobimy kaloryczne braki wieczorem.
7. Nieważne co ćwiczymy, na pewno szybko schudniemy.
Niestety nie... Faktem jest, że każda, nawet najmniejsza, forma aktywności fizycznej, wpływa korzystnie na nasze zdrowie. Nie każda niestety pomoże nam zredukować masę ciała. Aby skutecznie chudnąć należy zaplanować trening tak, aby trwał on przynajmniej 35-40 minut. Dopiero po 25-30 minutach ruchu, nasz organizm zaczyna spalać tłuszcz. Ważna jest także systematyczność, trenuj przynajmniej co drugi dzień, chociaż 3 razy w tygodniu. Jeżeli dopiero zaczynasz, wybierz lżejszy trening, nie porywaj się z motyką na słońce. Cały czas jednak podnoś sobie poprzeczkę, wymagaj od siebie więcej! Dasz radę!
Mam nadzieję, że nie popełniasz tych błędów. Jeżeli Ci się zdarzają, szybciutko je napraw!
Buziak!
Ja próbowałam już chyba wszystkiego na odchudzanie, lato idzie a ja ciągle gruba, ale znalazłam w internecie coś obiecującego, dziewczyna nieźle po tym schudła, wpiszcie sobie w google - xxally radzi jak szybko schudnąć
OdpowiedzUsuńĆwiczenia i zdrowa dieta to złoty środek :)
UsuńTak dużo bzdur czyta się na różnych forach i blogach.
OdpowiedzUsuńRozumiem ludzi, którzy nie potrafią schudnąć, skoro w świecie fitness jest tyle mitów.
Obaliła je Pani, zostały tylko fakty :)
Lepiej czyta się porady, które podpierdają się badaniami naukowymi, żeby potwierdzić rzetelność porad.
Linki mogłaby Pani wkleić pod postem, na pewno poprawi to poziom bloga, sam z niecierpliwością na nie czekam.
Dziękuję za rady, na pewno skorzystam. Jestem początkującą blogerką, bazuję na swoim doświadczeniu z utratą wagi ;) poszperam.
UsuńDziękuję za rady, na pewno skorzystam. Jestem początkującą blogerką, bazuję na swoim doświadczeniu z utratą wagi ;) poszperam.
UsuńWidze że blog ciekawy ale chyba na nim nie zarabiasz. A możesz zarobić całkiem nieźle promując produkty związane ze zdrowiem , szkoda żeby ruch na twojej stronie się marnował, jak możesz dorobić sobie niezłą pensję, wpisz sobie w google - spieniężanie stron o zdrowiu i urodzie
OdpowiedzUsuń