Mam nadzieję, że walczysz dzielnie i wykorzystujesz każdą minutę pięknych wakacji maksymalnie. Aby dodać Ci skrzydeł i zmotywować do działania przesyłam metamorfozę 17- letniej Julki. Od marca ponad 10 straconych kilogramów! Brawo!
Julia jest wspaniałym dowodem na to, że trening kształtuje nie tylko ciało, ale także wnętrze. Dzięki regularnej aktywności fizycznej można lepiej poznać siebie, przekraczać własne granice. Silna wola i uśmiech na twarzy to klucze do sukcesu. Nie można jednak mówić i narzekać, że nie ma się silnej woli. Każda z nas ją posiada, jednak nie każda wykorzystuje! Trzeba ją wygrzebać i zacząć jej używać!
Jeżeli patrząc na zdjęcia Julki myślisz, że to wszystko było jej niepotrzebne bo ona nigdy nie była gruba, to koniecznie przestań i spójrz na to z innej strony. Gra toczy się o samoakceptację, nie o spełnienie upodobań innych. Pogratuluj i uśmiechnij się do niej, patrząc na tę fotkę. Pomyśl ja też dam radę! Wskakuj w dres i do dzieła!
Julka, jeszcze raz serdecznie Ci gratuluję! Pokonałaś własne słabości i w porę zauważyłaś, że coś jest tak. Życzę mnóstwo wytrwałości i trzymam za Ciebie kciuki!
Buziak! ;*
Super motywujące!! <3
OdpowiedzUsuńPrzeglądając zszywkę zauważyłam Twoja metamorfozę i jestem pod ogromnym wrażeniem! Nie bardzo wiem gdzie mogłabym zostawić komentarz, bo pod tym postem nie bardzo pasuje, ponieważ głownie chcę nawiązać do Twojej przemiany, a nie Julki chociaż dla niej też chylę czoło! Przeglądałam posty o tym jak jesz i chciałabym o coś spytać. Pijesz kawę zbożową do owsianki lub kaszy jaglanej mimo iż jest zrobiona na mleku?:)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za miłe słowa! Cieszę się, że trafiłaś na mój blog. Tak, piję zbożową inkę z wodą i mlekiem w stosunku mniej więcej 2:1 :)
UsuńMega motywacja :)
OdpowiedzUsuńAż nie mogę uwierzyć, że Julka nie lubiła wcześniej sportu, a teraz bierze nawet udział w zawodach, wow :) Takie zdrowe uzależnienie jest super :) Gratulacje :)
A z silną wolą to racja - nie ma co narzekać, tylko zacisnąć zęby i się nie poddawać :)
Jeszcze raz brawo Julka :)
Lepiej jeść bułki pełnoziarniste czy pełnoziarnisty chleb? Bo niestety, ale nie przepadam za ciemnym chlebem i 1000x wole bułkę, ale słyszałam, że na diecie bułek, nawet ciemnych nie powinno się jeść. :(
OdpowiedzUsuńNa śniadanie czy drugie śniadanie jedną dziennie możesz zjeść. Spalisz w ciągu dnia. Ważne, żeby bułka rzeczywiście była pełnoziarnista a nie tylko "barwiona". Wieczorem rezygnuj z węglowodanów. :)
Usuńzależy mi na zrzuceniu i wymodelowaniu ud polecisz jakieś ćwiczenia które dadzą efekty ? będę bardzo wdzięczna :3
OdpowiedzUsuńZ treningów Ewy to trening dla Detocell Academy, oraz uda z Mel B lub trening z Natalią Gacką. :)
Usuńdziękuje Ci bardzo, twoja metamorfoza to najlepsza motywacja jaką znalazłam do tej pory <3 jesteś wielka! te treningi na nogi mogę dokładać do jakiegoś zestawu od Ewy typu skalpel ? :)
OdpowiedzUsuńCieszę sie, ze mogę pomoc w jakiś sposób :) pewnie ze możesz! Jeżeli skalpel to za mało, a wierze ze tak jest, dołóż cos na nogi czy na brzuch :) buziaki ;*
Usuńzapanowala nad swoim zyciem? ona wyglada jakby grunt pod nogami stracila calkowicie.. miala dobra wage wystarczylo tylko wyrzezbic teraz to bez urazy wyglada jak prosta droga do powaznej choroby....
OdpowiedzUsuńNie znasz- nie oceniaj. Prosta zasada. Masz ochotę poznać bliżej, skontaktuj się z Julką, albo po prostu uwierz jej na słowo. My znamy się dobrze, od choroby jej daleko :).
UsuńTo, co najpiękniejsze w tej metamorfozie to nie zgubione kilogramy, ale zmiana stylu życia na zdrowy i odkrycie pasji do sportu! Mam nadzieję, że mnie też się uda wprowadzić takie zmiany na stałe - od 2 miesięcy zdrowo się odżywiam,a dziś kupilam książkę z treningami Natalii Gackiej i zamierzam do diety dołożyć regularne ćwiczenia. Metamorfoza Julki daje motywację :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie! Zmiana sposobu myślenia, nawyków jest najważniejsza ;)
Usuńmega motywacją! brawo dla Julki <3 jestem tylko ciekawe jaki zestaw ćwiczeń stosowała? Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńJulka sporo biega i ćwiczy z Ewą i brzuch z Mel B :)
Usuń