Dziś znów poniedziałek! Nasz wspólny początek kolejnego tygodnia walki. Jak się czujecie? Jedna z Was napisała, że widzi już pierwsze efekty swojej pracy, a minęły dopiero dwa tygodnie! Bardzo się cieszę, że korzystacie z proponowanych przeze mnie treningów.
Myślałam, że upały już odpuszczą, ale chyba się myliłam. Po burzach znów wyszło słonko i grzeje niemiłosiernie. To dodatkowe utrudnienie, bo musimy tak zorganizować dzień, aby czas na trening mieć albo wieczorem, albo rano. Dla chcącego nic trudnego! Skoro ja mogę to i Ty dasz radę!
Pamiętaj, że tym razem zaplanowałyśmy razem Twój sukces! To nie kolejna próba. Tym razem na poważnie walczymy o Twoje cele. Nie poddawaj się i nie odpuszczaj.
Mam dla Ciebie kolejną dawkę treningów. W tym tygodniu poznasz treningi z Szymonem Gaś i Kasią Kępką, czyli GYM BREAK, powalczysz z Małgosią Mączyńską oraz po raz kolejny zmierzysz się z Ewą Chodakowską i Tomkiem Choińskim. Nie wiem, czy spodoba Ci się mój pomysł na ten tydzień. Jedno mogę obiecać, po każdym treningu będziesz z siebie szalenie dumna!
Oczywiście tak jak w ubiegłym tygodniu mamy dwie grupy, dwa rodzaje treningów. Jeżeli trenowałaś zestawy dla początkujących i czujesz niedosyt przeskakuj na następny poziom! Spróbuj swoich sił!
Jeżeli jeszcze się zastanawiasz, czy dołączyć do naszego wyzwania, to dłużej się nie wahaj! To dobry moment, uwierz mi na słowo! Odpalaj aktualne treningi i do dzieła.
Każdy trening składa się z kilku filmików, ułożonych w playlistę. Nic nie musisz przełączać. Różne trenerki przedstawią Ci różne ćwiczenia. Nie ma nudy!
Potrzebujesz jedynie sportowych butów, wygodnego stroju, ręcznika/maty.
Są zestawy łatwiejsze i zestawy trudniejsze. Spróbuj wykonać każde ćwiczenie. Jeżeli okaże się ponad Twoje siły, skacz pajace, intensywnie maszeruj, biegnij w miejscu, rób przysiady, brzuszki... Nie zatrzymuj się! Nie trać cennego czasu! Proszę Cię, nie poddawaj się, zanim nie osiągniesz celu, którym, jest dokończony trening!
Jeżeli masz jakiekolwiek problemy zdrowotne, nie jesteś pewna, czy możesz wykonywać dane ćwiczenie, skontaktuj się z lekarzem i się upewnij. Zdrowie jest najważniejsze!
Tydzień trzeci prezentuje się następująco:
PONIEDZIAŁEK:
GR. 1 (początkujący)
WTOREK:
GR. 1 (początkujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
ŚRODA:
GR. 1 (początkujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
CZWARTEK:
GR. 1 (początkujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
PIĄTEK:
GR. 1 (początkujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
SOBOTA:
GR. 1 (początkujący)
GR. 2 (regularnie trenujący)
NIEDZIELA: RESET niezależnie od poziomu
Reset zaplanowałam standardowo na niedzielę, wiem, że wiele z Was wtedy odpoczywa. Jeżeli innego dnia wypadnie Ci trening, nadrób go właśnie dziś. Jeżeli treningi wykonujesz zgodnie z planem, wybierz się na spacer i odpręż się. Przygotuj się na kolejny, pełen treningowych wrażeń tydzień.
Mam nadzieję, że dasz z siebie wszystko. Trzymam kciuki!
Z którymi trenerkami najbardziej lubisz ćwiczyć? Dajcie znać w komentarzu, na pewno uwzględnię propozycje!
Z którymi trenerkami najbardziej lubisz ćwiczyć? Dajcie znać w komentarzu, na pewno uwzględnię propozycje!
Lista zakupów na ten tydzień znajduje się TUTAJ, uzupełniaj zapasy!
Życzę powodzenia, trzymam kciuki!
Buziak! ;*
A ja np. uwielbiam wprost Jillian MIchaels - może nie ma dostępnych dużo jej treningów na youtubie, ale trochę jest, czy wystąpi ona w playlistach? :)
OdpowiedzUsuńMam ją zaplanowaną w przyszłym tyg, ale najpierw w tym sama muszę na sobie ją przetestować bo bardzo dawno z nią walczyłam. :)
UsuńPytasz o ulubione trenerki, więc polecę, bo nie pojawiła się tu jeszcze i może jej nie znasz, a ja bardzo lubię z nią ćwiczyć - chodzi o Rebeccę Louise. Ma zarówno swoje filmiki już teraz, jak i starsze na kanale XHIT Daily (gdzie zresztą nie tylko z nią są ćwiczenia, Kelsey Lee też bardzo lubię, a różnorodność programów i ich liczba są naprawdę duże) :D Jedyna jej potencjalna wada to fakt, że wszystko jest po angielsku, a nie wszystkim odpowiadają motywacja i wskazówki w obcym języku.
OdpowiedzUsuńPS Ogromny plus za różnorodność trenerów w wydarzeniu! Ja zaczynam z Wami walczyć dopiero od środy, ale trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny biorące udział :)
Dzięki kochana! Uważam ze trzeba testować na sobie wiele treningów i znaleźć odpowiedni. Poza tym w ten sposób tak szybko moim walczącym się nie znudzi! Przyjrzę sie Twoim propozycjom. Sama mam jeszcze kilka pomysłów, ale zbieram Wasze opinie! Dołączaj do nas szybko!
UsuńPodałabyś kilka swoich przykładowych jadłospisów ? Albo dała jeszcze kilka zdjęć obiadów ? Bo moje posiłki są strasznie nudne i mam już ich trochę dość :)
OdpowiedzUsuńNa moim instagramie jest sporo. Makarony, sałatki, kasze... a co Ty robisz? Może coś podsunę. :)
UsuńKupuję warzywa na patelnie i do tego zawsze jakaś kasza - kuskus, pęczak, jaglana, makaron itd. albo pierś z kurczaka/ ryba zazwyczaj mintaj. I tak ciągle a to staje się bardzo nudne :(
UsuńŚniadania też wieją nudą :( - kasza manna albo owsianka, rzadziej jakiś serek/ twarożek z warzywami, bo wolę zjeść na śniadanie coś na słodko :)
Na śniadanie popróbuj z omletami i placuszkami, większość przepisów jest naprawdę banalnie prosta do odtworzenia, a jeżeli ktoś tak jak ja i Ty lubi słodkie śniadania, to omleciki sprawdzają się nieziemsko. A co do obiadu. U mnie pojawia się często fit wersja spaghetti, chińszczyzna (sos sojowy, skrojone warzywa, kurczak i ryż), pełnoziarnista tortilla z pysznym wnętrzem, sałatki, naleśniki (albo zielone, szpinakowe, albo pełnoziarniste z twarożkiem na słodko). Co jeszcze... Leczo z cukinia, ostatnio tez właśnie faszerowane cukinie albo placuszki z niej właśnie. Chłodniki, zupy i kremy tez bardzo lubię ;) np. z brokuł albo pomidorowy.
UsuńSuper trening z dzisiaj :). Aż miło było się sponiewierać na macie po tygodniowej przerwie. Żeby przetrwać upały właściwie nie wychodziłam z basenu. Raz tylko przebiegłam 5km późnym wieczorem. Teraz wracam do gry!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cieszę się bardzo, że przypadł do gustu! <3
UsuńO tak po dwutygodniowych wakacjach od ćwiczeń wczoraj wyglądałam jak fontanna. Ale ekstra się czułam, tego mi brakowało podczas wyjazdu. Dziękuję kicia :*
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo! Zapamietaj i wracaj do tego ulubionego! :)
Usuń3 tydzień wyzwania zaliczony, a w środę 10 tydzień z ćwiczeniami! Jak ten czas leci... Dobrze, że się ochłodziło, jest na pewno łatwiej, od tygodnia także wieczorkami skaczę na skakance, stopniowo wydłużając długość. Kondycja nieźle się poprawia. :) Aż jestem ciekawa co tam wymyślisz w kolejnym tygodniu wyzwania. ;)
OdpowiedzUsuńJutro raniutko pojawią się nowiutkie treningi! <3 Gratulacje kochana!
Usuń