Dziś kolejny przepis. Na blogu ląduje kolejna, pyszna, śniadaniowa propozycja. Tosty białkowe o smaku bananowym to coś pysznego! Lekkie i naprawdę cudowne w smaku.
Przepis na 6 trójkącików, przygotowujemy w opiekaczu do kanapek.
Potrzebujemy:
- 2 białka jaj,
- szczyptę soli,
- 3 łyżki mąki ryżowej (lub innej, lekkiej mąki),
- 2 łyżki płatków owsianych,
- 1 łyżkę otrębów,
- 1 banana,
- 1 łyżeczkę miodu,
- pół łyżeczki proszku do pieczenia,
- pół łyżeczki oleju.
Ubijamy białka z solą na sztywną pianę. Blendujemy banana lub rozgniatamy owoc widelcem. Mieszamy delikatnie wszystkie składniki z białkami. Za pomocą pędzelka lub ręczniczka papierowego smarujemy opiekacz olejem i rozgrzewamy go. Wlewamy masę do opiekacza, zamykamy i pieczemy ok. 2 minut. Pilnujcie waszych pyszności!
Tosty są niezwykle delikatne w smaku. Świetnie komponują się z jogurtami, owocami, konfiturami czy masłem orzechowym.
Smacznego! ;*
ooo bardzo ciekawy przepis, a danie wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda
OdpowiedzUsuńile takie tosty mają kcal około?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia! Wystarczy zsumować kaloryczność wszystkich składników i stosowanych dodatków. :)
UsuńUwielbiam Twojego bloga <3 Jest jedynym tego typu jaki czytam. Dzięki Twojemu doświadczeniu jest bardzo szczery a posty są trafne do zmagań z walką o lepszą figurę a przede wszystkim lepszą wersję siebie ;) Mam pytanie a raczej prośbę. Czy mogłabyś poruszyć temat spotkań towarzyskich, rodzinnych czy imprez oraz alkoholu. Sądzę że duża część z nas ma ten problem kiedy znajomi grupą spotykają się na pizzy, fast foodzie czy przy alkoholu. A wszystkie te produkty nie sprzyjają naszemu odchudzaniu. Wiem, że wszystko w umiarze, oraz pamiętam o asertywnym nie. Jak sobie z tym radzisz? :)
OdpowiedzUsuńTakie komentarze uwielbiam! Dzięki za dobre słowo i super pomysł na post!
UsuńCałus! <3
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhahh, bardzo się cieszę w takim razie <3 Jesteś dla mnie meega inspiracją. I nawet nie chodzi o odchudzanie czy zgubione kilogramy (Bo to dawno temu mam już za sobą jak nie było jeszcze wsparcia od osób pokroju Ciebie czy Chodakowskiej :c ). Lecz to jaką jesteś silną, dążącą do celu dziewczyną :D obserwując Twojego bloga czy instagrama podziwiam Cię za to ile rzeczy wzięłaś na siebie i dajesz radę! A mi brakuje napędy żeby wgl to zacząć i zawsze jak łapie mnie "leń" przypominam sobie Twoja słowa z jednego z postów " jak jakaś Martyna dała radę to Ty nie dasz?" haha i w sumie coś w tym jest! :D Jesteś naszym prywatnym coach trenerem :3
UsuńOj, jakie to mega motywujące, co piszesz! Nawet nie wiesz, ile to daje siły mi... Sprawia, że jakaś tam Martyna pisze! :) Buziaki!
UsuńMartyna dodasz jakiś wpis z opisem lingwistyki stosowanej i jakie masz wrażenia? Na UAM można ja studiować tylko z rozszerzonym niemieckim, czy wersja anglojęzyczna też jest? :)
OdpowiedzUsuńChętnie odpowiem na wszytskie Twoje pytania, napisz do mnie mailowo lub na Fb. :)
Usuń