Dziś mam dla Ciebie trochę przydatnej teorii. Krótki wpis, który powinien pomóc wszystkim walczącym w drodze do celu. Jak jeszcze bardziej wspomagać swój metabolizm, podnosić skuteczność treningów i nie zażywać przy tym magicznych tabletek, które na okrągło reklamowane są w telewizji? Poznaj naturalne wspomagacze spalania tkanki tłuszczowej!
1. Zielona herbata
Hamuje apetyt, przyspiesza metabolizm, a nawet w nieznaczny sposób hamuje proces wchłaniania się tłuszczu ze spożywanego pożywienia. Nie podnosi ciśnienia krwi i smakuje naprawdę wyśmienicie.
2. Kawa
Precyzyjniej rzecz ujmując chodzi o kofeinę. Jak wiadomo, ma ona działanie pobudzające. Tym samym stwarza korzystne warunki do spalania tkanki tłuszczowej. Najlepiej przyjmować ją rano i/lub 30-40 minut przed planowanym treningiem. Dzięki temu podas wysiłku możemy spalić więcej tłuszczu i wzrasta poziom naszej motywacji. Pamiętać jednak należy, że każdy dodatek (mleko, śmietanka, cukier) podwyższa kaloryczność kawy i tym samym obniża wpływ samej kofeiny na proces spalania.
3. Przyprawy: pieprz cayenne, kurkuma, cynamon
Pewnie mnóstwo razy czytałaś jedz ostro, bo to przyspiesza metabolizm. Jest w tym całkiem sporo prawdy. Ostre przyprawy, np. pieprz cayenne potęgują wytwarzanie ciepła przez organizm, tym samym spalając więcej kalorii. Kurkuma natomiast wspomaga trawienie tłuszczu i przyspiesza regenerację po wysiłku. Cynamon to jedna z moich ulubionych przypraw. Dzięki niemu możemy zahamować apetyt na słodycze i napady głodu, gdyż stabilizuje on poziom insuliny.
4. Cytrusy: cytryna, grejpfrut, pomarańcza
Obniżają indeks glikemiczny posiłków (sprawiają, że węglowodany wolniej się uwalniają, dzięki czemu dłużej czujemy sytość) i mają dużo witaminy C, która nie tylko wspomaga odporność, ale także w znaczący sposób wpływa na spalanie tkanki tłuszczowej. Najlepiej sprawdzają się grejpfruty. Ja jednak wybieram opcję wody z cytryną każdego ranka, a po grejpfruty sięgam od czasu do czasu.
Znasz jakieś inne naturalne spalacze? Chętnie uzupełnię ten post o dodatkowe informacje. Jeżeli masz jakiś pomysł, pisz w komentarzu!
Buziak ;*
Dla mnie oprócz 4 wymienionych przez Ciebie produktów stawiam na wodę. Pomaga nam ona wchłaniać mniej kalorii, sama je spala no i gdy jesteśmy dobrze nawodnieni lepiej nam się żyje ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, moze sama z siebie tych kalorii nie spala, ale odpowiednio nawodnieni nie ryzykujemy napadami glodu itp! :)
UsuńNo i czerwona herbata ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam,że biegając do 30 min NA CZCZO spalamy od razu sam tłuszcz i podobno jest to strzał w dziesiątkę dla odchudzających się. Zgłębisz temat we wpisie? :P Pozdrawiam :) Powodzenia na sesji! Znasz jakieś osoby z tej grupy na lingwistyce stosowanej z niemieckim od podstaw? Zastanawiam się nad kierunkiem, jakie ludzie mają opinie? :)
Musiałabym popytać ludzi, czy kogoś znają. Na pewno ktoś by się znalazł. A prócz angielskiego jaki jezyk znasz? :) a co do wysilku na czczo- opinie sa podzielone. W moim przypadku trening sie nie spisywal bez sniadania, zawsze szybciej sie meczylam... :) ale fakt, taka teoria jest. ;D dopiszę zaraz czerwoną herbate!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAngielski i hiszpański, także jako kierunkowy miałabym ang. + niemiecki od podstaw(jest taka grupa, sprawdzałam), choć miałam niem. w gimnazjum, to nauczycielka była kiepska (ciągle filmy i piosenki, zero nauki). Lektorat z hiszpańskiego, który już nieźle umiem i bardzo lubię brzmienie :-) Zdawałaś rozszerzony polski na maturze, czy tylko rozszerzony niemiecki? Bo wiem,że w rekrutacji rozpatrują j. obcy ustny + roz. pisemny i roz. polski :P
OdpowiedzUsuńSprawdz sobie kierunek etnologingwistyka :) to to samo a mozesz misc kierunkowy angielski i hiszpański. :)
UsuńDopiero co trafiłam na Twojego bloga i już przeczytałam chyba z połowę wpisów! Weszłam też w zakładkę "śniadania" i jestem tam przepis na koktajl twarogowy z bananem. Te składniki są na jedną szklankę czy więcej? :)
OdpowiedzUsuńChyba na dwie duże. Zawsze radzę robić z połowy dla jednej osoby. :)
UsuńCieszę się, że blog Cię tak "pochłonął" :)
UsuńCo do zielonej herbaty masz rację, jest pyszna :D właśnie popijam :)
OdpowiedzUsuńSmacznego! :)
UsuńZnasz jakieś przepisy na ciasta w wersji fit? zawsze robiłam dla rodziny zwykłe ciasta mające mnóstwo kalorii i ciekawa jestem czy są jakieś zdrowsze zamienniki ? :)
OdpowiedzUsuńNa bligu znajdziesz tartę pełnoziarnistą, którą uwielbiam, sernik i czekoladowe-fasolowe. :)
UsuńNajlepszy ze spalaczy jest polaczenie kawy i zielonej herbaty przed treningiem. Kawa daje nam chwilowego "kopa" zas herbata to podtrzymuje jednak musimy pamietac aby herbate szybko pazyc
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do tej wody z cytryną.Czy to musi być ciepła woda? Ja bardziej wolę zimną albo nawet z lodem tylko zastanawiam się czy działanie jest wtedy takie samo ;)
OdpowiedzUsuńhttp://forum-sportowe.pl/topic/4-najlepsze-spalacze-t%C5%82uszczu-ranking/
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że żaden spalacz nie ma prawa zadziałać bez ujemnego bilansu kalorycznego - dziękuję.
OdpowiedzUsuń