Dziś długo wyczekiwany przez Was post, o którym wielokrotnie pisałyście. Słów kilka o jedzeniu poza domem i moich pojemnikach.
Mój system jest prosty. Staram się jeść tak samo jak w domu. Pory są mniej więcej te same, liczba posiłków też się zgadza. Nie wszystko jest zawsze jak w zegarku. Kiedy mam możliwość i chęć na jedzenie, to jem. Nigdy nie jem na siłę i staram się nie chodzić głodna.
Poza tym jak przyjmę sobie pewien schemat działania na określone dni, to wiem, jakim czasem na zjedzenie dysponuję. Jeżeli mam między zajęciami 5 minut przerwy, to stawiam na koktajl, aby szybko zaspokoić głód. Wolę jednak, kiedy na drugie śniadanie czy obiad mam trochę dłuższą chwilę.
Tak jak wcześniej pisałam, jem zazwyczaj to samo, co zjadłabym w domu. Kiedy robię obiad i wiem, że następnego dnia będę skazana na pojemniki, przygotowuję dwie porcje od razu, dla oszczędności czasu. W sumie to zazwyczaj gotuję więcej, aby nie spędzać kolejnego dnia w kuchni. Jedzenie szybko mi się nie nudzi. Posiłki zawsze są pełnowartościowe. Węglowodany, białka, tłuszcze... Dużo miejsca zajmują owoce lub warzywa. Nie liczę kalorii, nie przeliczam dokładnie każdego grama. Znam swoje potrzeby, ufam sobie i robię wszystko na oko.
Oto kilka moich pomysłów na drugie śniadania i obiady na wynos.
Drugie śniadanie
- Serek wiejski na słodko, z owocami i bakaliami, otrębami, domową granolą, ziarnami, orzechami. Kombinacji jest mnóstwo. Często całość posypuję cynamonem, bo uwielbiam smak tej przyprawy.
- Jogurt naturalny z ulubionymi dodatkami.
- Koktajl bananowo-twarogowy. PRZEPIS
- Zielony koktajl ze szpinaku i banana, gruszki lub jabłka.
- Smoothie owocowe z otrębami.
- Kasza kukurydziana, jaglana, manna, płatki owsiane, żytnie, orkiszowe lub ryżowe z dodatkami.
- Twarożek na słodko z owocami, miodem i dodatkami.
- Twarożek z awokado i rzodkiewką.
- Kanapka z chleba żytniego z serem, szynką, sałatą, pomidorem- dowolna kompozycja.
Obiad
- Makaron pełnoziarnisty z sosem z duszonych pomidorów, kurczakiem i surówką.
- Kasza pęczak, jaglana lub gryczana z pieczoną piersią z kurczaka i surówką.
- Sałatka z grillowanym kurczakiem (sałata lodowa, mieszanka warzyw, nasiona, sos jogurtowo-czosnkowy lub miodowo-musztardowy).
- Ryż. kurczak curry, chińska mieszanka warzyw, sos sojowy.
- Ryż, mielony kotlet pieczony w piekarniku, surówka.
- Szpinakowe spaghetti z kurczakiem.
- Omlet pocięty na kilka części z owocami i twarożkiem.
- Naleśniki pełnoziarniste z masłem orzechowym i serkiem wiejskim.
Przekąska
Czasem głód dopada w najmniej odpowiednim momencie. Zwykle jestem na niego przygotowana. Staram się mieć w torbie zawsze coś na czarną godzinę.
- Mieszanka studencka w małej miseczce.
- Jabłko lub inny owoc.
- Kulki mocy. PRZEPIS
- Ciastka owsiane. PRZEPIS
- Wafle ryżowe.
- Fit baton. PRZEPIS
Pomysłów jest mnóstwo, każdego dnia kombinacja jest inna. Jeżeli wybieram słodki obiad, to znaczy, że na śniadanie i drugie śniadanie raczej było w wersji wytrawnej. Jedyne, czego nie wynoszę z domu, to zupy. Mogłyby się wylać i moim zdaniem muszą być ciepłe, aby były smaczne. Inne dania mogę jeść na zimno. W pracy mam możliwość podgrzania, z której i tak rzadko korzystam.
Do picia zabieram zwykle coś ciepłego (kawę lub herbatę) w kubku termicznym oraz wodę z miętą i cytryną w mniejszej lub większej butelce.
Noszenie przy sobie pojemników naprawdę mi nie przeszkadza. Fakt, czasem zabieram na nie dodatkową torbę. Mam jednak świadomość, że mam w niej same pyszności, więc chętnie ją targam. Nie mam też oporów przed wyciągnięciem pojemnika na przerwie czy okienku. Często się zdarza, że razem z koleżankami idziemy na kawę, kupujemy ją i wyciągamy swoje box'y. To już naprawdę nikogo nie dziwi.
Buziak ;*
P.S. Wszystkie pojemniki są marki Tupperware, butelka i kubek termiczny także.
Macie jakieś sprawdzone pomysły na lunchbox'y? Dajcie znać.
Buziak ;*
P.S. Wszystkie pojemniki są marki Tupperware, butelka i kubek termiczny także.
białeczko smakowe;D
OdpowiedzUsuńDzieki bogu kochana ze dodalas taki wpis! Czuje ze nie jestem sama bo ja to pani pudeleczkowa jestem. Fakt lekko nie jest ale wole to niz kupowanie innego jedzenia a wiadomo jak czlowiek glodny to pokusy widac wszedzie
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje :)
OdpowiedzUsuńOwsianka albo liść...deal jest dość prosty...
OdpowiedzUsuńLiść czyli sałatka? ;)
UsuńGdybyś miała (albo jakikolwiek inny czytelnik) ochotę na owsiankę albo kaszkę (lub też inne tego typu danie) na ciepło, to polecam kubki termiczne. Dobry kubek, długa łyżeczka i w prosty sposób można cieszyć się ciepłym posiłkiem :D A to w trakcie długiego, ponurego dnia naprawdę potrafi podnieść na duchu!
OdpowiedzUsuńMam też pytanie - w czym nosisz koktajle? Wydaje mi się, że zwykła butelka to kiepski pomysł, bo koktajle są jednak gęstsze od wody, może masz jakiś patent. Z góry dzięki za pomoc :)
Dziękuję Ci też bardzo za wszelką motywację, jaką tu zamieszczasz, przepisy i pomysły. Dajesz takiego kopa jak żadna "fit celebrytka"!
Dzięki za motywujące słowo! :) Będę działać!
UsuńCo do kasz i owsianek to super patent z tym kubkiem! Nie pomyślałabym o tym, serio! A to w sumie logiczne, że będą trzymać ciepło! Dobry patent!
A co do koktajli- mam dwa shakery. Jeden z gym hero i jeden z Tupperware. Mają większe otwory niż butle i dobrze się je pije. Mam też przy sobie zwykle łyżeczkę, więc w razie za gęstego wyjadam z shakera jak deser. :)